środa, 29 października 2014

Win or lose

śniadanie:

- gorący kubek; rosół - 50 kcal
- jabłko - 50 kcal

obiad:

- banan - 114 kcal
- kefir - 102 kcal

kolacja:

- chleb pszenno-żytni z białym serem - 95 kcal
- 250 ml mleka 0,5% - 95 kcal
- 7 łyżek płatków kukurydzianych - 77 kcal
- mandarynka - 30 kcal
- jabłko - 50 kcal

663/1000

Nareszcie się udało! To pierwszy, malutki krok w stronę bycia idealną. Niesamowicie się cieszę, że w końcu udało mi się nie rzucić na jedzenie! Czuję świetnie, brak uczucia winy ani ciężkości. Chce mi się śmiać, tańczyć i skakać! Odmówiłam sobie piernika, którym poczęstowała mnie mama! Jeszcze tylko wypiję herbatę, wodę i koniec. Już nic nie wkładam do ust. Nie ma mowy! Nawet nie spojrzę na pysznie wyglądającą bułeczkę. 
Przed chwilą dostałam wspaniały czarny płaszczyk o którym zawsze marzyłam! Będzie idealnie pasować do moich butów. Oczywiście otrzymałam także słodycze, które od razu powędrują do pudełka po vansach gdzie zazwyczaj przechowuję puste kalorie. 
Dzisiaj spotkała mnie bardzo nie miła sytuacja, a mianowicie dziewczyna mojego kolegi zaczęła się niegrzecznie zachowywać według mnie, np. przerywać mi gdy mówiłam. Cóż czułam się lekko zażenowana i upokorzona... 
Chyba jutro zrezygnuję ze szkoły, czuję się jakoś nieswojo.   

Ćwiczenia:

- ściana płaczu x5 20 sekund
- 50 brzuszków
- 50 przysiadów





Ściskam,
G.B.

3 komentarze:

Obserwatorzy